Dzisiaj takie szybkie porównanie. Choć myślę, że można by tutaj wpisać wiele innych cech. Porównanie jest w dużym uproszczeniu, bo oczywiście znajdą się kosmetyczki, które założą klamrę, a znajdą się podolodzy, którzy nie pracują z cukrzykami. Zawsze warto dopytać.
Co do malowania paznokci, sama nie maluję, bo wychodzę z założenia, że w gabinecie podologicznym nie powinno się stosować nic co mogłoby zaszkodzić skórze stóp i paznokciom. Stylizację, malowanie itp. zostawiam gabinetom kosmetycznym, które z założenia wykonują usługi upiększające, nie stricte zdrowotne. Należy zaznaczyć, że podolog specjalizuje się ŚCIŚLE w zakresie stóp. Nie wykonujemy też manicure, chyba, że jest to terapia paznokcia/paznokci ręki objętych zakażeniem, paznokci pourazowych itp. Wykorzystujemy wiedzę z wielu dziedzin medycznych: anatomii, fizjologii, diabetologii, chorób układu krążenia, fizjoterapii, dermatologii i wiele innych. Staramy się patrzeć na klienta całościowo, to co np. dzieje się na skórze stóp może wynikać bezpośrednio z chorób ogólnoustrojowych. I jeszcze jedna uwaga, to, że podolog zajmuje się w zasadzie tylko zabiegami w obrębie stóp jest ogromną zaletą. W ten sposób zdobywa w krótkim czasie dość spore doświadczenie w doborze terapii i w zastosowaniu odpowiednich preparatów.