Historia pewnych odcisków

Ciekawa historia pewnego klienta, który zgłosił się do mojego gabinetu z polecenia fizjoterapeuty, który to wykonywał zabiegi na ostrogę piętową. Ostroga piętowa została potwierdzona w badaniu RTG.
Natomiast u mnie w gabinecie okazało się, że na obu piętach widnieją dwa dość spore i głębokie odciski, przez które klient nie mógł normalnie chodzić, a jak się okazało później, nie mógł także spać, bo odciski kolokwialnie mówiąc dawały mu „popalić” nawet w nocy. Przez co lądował w gabinetach lekarskich, a lekarze przepisywali mu środki nasenne…

Dwie wizyty i usunięcie odcisków załatwiło sprawę, a klient zadowolony mógł wrócić do swoich codziennych czynności bez bólu. Mógł także normalnie spać.

Długoletnie, głębokie odciski mogą też dawać dość mocne dolegliwości bólowe także w spoczynku np. w nocy gdy śpimy.

Być może unikanie bólu (przez bolesne odciski) podczas chodzenia i nieprawidłowe ustawienie stopy spowodowało ostrogi piętowe, bądź odwrotnie – bolesne ostrogi spowodowały takie ustawienie stóp podczas chodzenia, że powstały odciski.

Natomiast na całe szczęście cała ta historia skończyła się dobrze, a klient mógł swobodnie chodzić.
Jest to przykład – mogłoby się wydawać dość „prozaicznego” problemu jakim są odciski, ale jak widać „ten mały problem” może mieć poważne konsekwencje.

*Zdjęcie zostało wykonane po częściowym oczyszczeniu zmiany.

Więcej o odciskach przeczytasz tutaj: 

Usuwanie modzeli i odcisków

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *